Krótka historia maczanych ciastek / ciasteczek

„…z recenzowanego czasopisma naukowego…”

Tradycję zapoczątkowali Rzymianie. Moczyli swoje twarde, przaśne wafle w winie, aby je zmiękczyć. Te wafle były znane jako „bis cotum”, co prowadzi do słowa herbatnik. Współczesne zanurzanie ma jednak swoje korzenie w morskich tradycjach XVI wieku, kiedy to mieszanka mąki i wody znana jako „hard tack” była wypiekana i używana jako racja żywnościowa dla marynarzy. Te niewiarygodnie nieapetyczne herbatniki były również znane jako „tępiarki zębów” i „łamacze trzonowców”, co bardzo wyraźnie wskazywało na potrzebę zanurzania. Twardy klej był rutynowo zanurzany w piwie lub solance (!), Aby go zmiękczyć, zanim był nawet zdalnie jadalny. Fakt, że ten na poniższym zdjęciu przetrwał z XIX wieku, dowodzi, jak bardzo musieli być twardzi!

Do 17 wieku podstawowy przepis na ciastka został rozwinięty w coś znacznie przyjemniejszego, co smakowało jak biszkopty. Pierwotnie były one podawane na koniec posiłku i maczane w winie lub innych napojach alkoholowych. Są przodkami drobiazgu. Od tego czasu mnożyło się wiele przepisów na ciastka, aż w okresie wiktoriańskim ciastka, ciasta i herbata były spożywane w środku popołudnia jako formalna popołudniowa herbata. Odradzano jednak zanurzanie. Wiktoriańczycy nie pochwalali publicznego maczania herbatników, uważając, że można to robić tylko w zaciszu własnego domu. A więc koniec historii.

Nie wszyscy lubią maczać, a wybór sposobu namaczania herbatnika/ciasteczka jest wciąż sprawą bardzo osobistą. Oto najważniejsze pytanie. Czy zanurzasz? Tak!

Moje maczanie lub zanurzanie zaczęło się, gdy miałem 6 lat. Pamiętam, jak moja mama posmarowała masłem krakersa graham i położyła drugiego na wierzchu jak kanapkę. Potem zanurzyłem go w moim mleku i, o mój Boże, było tak dobre, że dzisiaj nadal je moczę. To był początek, który doprowadził do maczania ciasteczek. To było takie dobre. Ale zdecydowanie najlepszym wsadem było ciastko Oreo, które pokonało ciastko z kawałkami czekolady. Mój następny temat w Learn dotyczy ciasteczek i kawy! Dunk away autorstwa Davida Nozara i Jollymaccoffee.